Cześć i czołem!
Dzisiaj wywiozę Was na Sitkówkę - Nowiny na pobliskie łąki niedaleko rzeki Bobrzy. Wraz z Martą (sorry za jakość tego zdjęcia ale tak lało, że nie dało się wysiąść z auta- bo aparat był w bagażniku)
i paroma jeszcze innymi osobami m.in. Mileną ( zamieszkuje tamtejsze okolice więc nie wypadało odmówić skoro zaprasza:P) przygotowaliśmy Sandrę do sesji. Iście sielańska zabawa i błogi chill zmusił
mnie do popełnienia paru klatek w trybie ekspresowym (nadciągała ogromna burza bo już widać z dala było jak miotało piorunami). W roli polnej rusałki wystąpiła Sandra goszcząca u mnie również w poprzedniej sesji. To podziwiajcie Sandrę :D
To tyle na dziś.
Do następnego!! :D
Dzisiaj wywiozę Was na Sitkówkę - Nowiny na pobliskie łąki niedaleko rzeki Bobrzy. Wraz z Martą (sorry za jakość tego zdjęcia ale tak lało, że nie dało się wysiąść z auta- bo aparat był w bagażniku)
i paroma jeszcze innymi osobami m.in. Mileną ( zamieszkuje tamtejsze okolice więc nie wypadało odmówić skoro zaprasza:P) przygotowaliśmy Sandrę do sesji. Iście sielańska zabawa i błogi chill zmusił
mnie do popełnienia paru klatek w trybie ekspresowym (nadciągała ogromna burza bo już widać z dala było jak miotało piorunami). W roli polnej rusałki wystąpiła Sandra goszcząca u mnie również w poprzedniej sesji. To podziwiajcie Sandrę :D
A na koniec tego raju dla oka bakstyjdż :P jak prawidłowo naciągać ( co poniektórzy obciągają zakolanówki:P)
To tyle na dziś.
Do następnego!! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz